Leuven Innovation Beer Festival 2017

Leuven Innovation Beer Festival to bardzo młode wydarzenie, które poświęcone jest piwom "nowoczesnym", innowacyjnym, craftowym i jak się okazuje piwom prawie z całego świata. Pomysłodawcą oraz organizatorem (zresztą jak co roku) tej imprezy jest belgijski browar Hof Ten Dormaal. W tym roku była to trzecia edycja tego festiwalu i choć o jego istnieniu wiedziałem od początków powstania tj. od 2015 roku, to tak naprawdę dopiero teraz mogłem w nim uczestniczyć.
Jak to mówią "do trzech razy sztuka".

(w drodze, ... już za niedługo, już za momencik)
(to jeszcze nie tu)
Sama impreza odbywała się w dniach 04 (niedziela w godzinach 14-22.00) i 05 (poniedziałek w godzinach 12-20.00) czerwca w Leuven w obiekcie już właściwie kultowym bo w browarze De Hoorn.
De Hoorn to miejsce narodzin Stella Artois, to tutaj po raz pierwszy w 1926 roku uwarzono to słynne na całym świecie piwo.

(wejście na festiwal)
Ten zabytkowy już budynek leży nieopodal centrum Leuven i wciąż wygląda fantastycznie, ze swoimi monymentalnymi halami oraz unikatową konstrukcją i sprzętem. Po latach bezczynności i po calkowitym odrestaurowaniu budynek stał sie domem dla lokalnych imprez i restauracji.

(można było odpocząć przy stole w miłej atmosferze)


Wracając jednak do szczegółów organizacyjnych. W cenie biletu na festiwal zawierało się:
szkło festiwalowe (kieliszek 150ml),
8 żetonów (na dwa dni 16 sztuk),
butelka 330ml wody (na dwa dni dwie butelki),
lista browarów i piw w postaci sympatycznej broszury z miejscem na notatki.
Oczywiście można było a właściwie należało sobie dokupić żetony.

(jeden z ważniejszych punków, tutaj można było dokupić żetony)
Do dyspozycji odwiedzających były restauracja, "ogródek" na świeżym powietrzu, sklepik z produktami z festiwalu. Było wydzielone miejsce gdzie można było sobie samemu umyć kieliszek no i oczywiście czyste toalety.

(kieliszek, żetony, broszurka)

Na tegorocznym LIBF 2017 wystawiało się 18 browarów z różnych zakątków świata. Były to:

AFBrew / ru
Art Cervesers / es
Birrificio Barley / it
Brasserie Du Brabant / be
Břevnovský klášterní pivovar / cz
Brouwerij De Leite / be
Brouwerij Hof ten Dormaal / be
Greenbrew  be/uk
Hornbeer / dk
Jopen Beer / nl
Meantime Brewing Company / uk
Oxbow Brewing Company / us
Pivovar Nomád / cz
Pracownia Piwa /pl
Scratch Brewing Company / us
Tempel Brygghus / se
WayBeer - Rock Your Taste / br
Weird Beard Brew Co. / uk

Ja skupiłem się tylko na paru z nich a właściwie to parę tylko opuściłem. No nic, tak czy siak przygotowałem się do tego jakich piw chciałbym spróbować i wystartowałem.

I tak, na pierwszy ogień poszły piwa od rosyjskiego AFBrew czyli dwa RIS'y Lobotomia lewo i prawo stronna. 
Ależ one smakowały.

(AFBrew z Rosji i my)

Lobotomy Sinistral BA Bourbon 
browar: AF Brew
zawartość alkoholu: 12,8%
ekstrakt: 34%
styl: Stout - Imperial






Lobotomy Dextral BA Brandy
browar: AF Brew
zawartość alkoholu: 12,8%
ekstrakt: 34%
styl: Stout - Imperial





Kolejne kroki skierowałem w stronę przybyszy z Polski. Pracownia Piwa, przywiozła ze sobą pięc swoich perełek:
Mr. Hard's Rocks Sweet Dreams, Smoked Cracow, Hadra, Tango z Mango i Pożegnanie lata.

(Pracownia Piwa)
Tutaj zaplanowane miałem Smoked Cracow, który niegdyś mnie niesłychanie oczarował i Sweet Dreams.

Smoked Cracow
browar: Pracownia Piwa
zawartość alkoholu: 2,4
ekstrakt: 7,7° Plato
styl: Grodziskie




Mr. Hard's Rocks Sweet Dreams
browar: Pracownia Piwa 
zawartość alkoholu: 9,0%
ekstrakt: 25° Plato
styl: Stout - Impeiral Milk / Sweet




Belgijski De Leite i ich dwa piwa stanowiły następny punkt na tej imprezie. Cuvée Jeun'Homme (dojrzewający 4 miesìące w dębowych beczkach po winie) i ich Cuvée Soeur'ise, które wg. portalu Ratebeer jest w pierwszej pięćdziesiątce najlepszych Fruit Beer na świecie (Triple Kriek leżakowany w dębowych beczkach).


Cuvée Jeun'Homme
browar: Brouwerij De Leite
zawartość alkoholu: 6,5%
ekstrakt: bd
styl: Sour / Wild Beer





Cuvée Soeur'ise
browar: Brouwerij De Leite
zawartość alkoholu: 8,5%
ekstrakt: bd
styl: Sour / Wild Beer - Flavored







Następny przystanek to włoski Birrficio Barley i ich BB10 warzone z udziałem czerwonych winogron i skórki pomarańczy

BB10 (Dexi)
browar: Birrificio Barley
zawartość alkoholu: 10%
ekstrakt: bd
styl: Stout - Imperial








Po włoskich smakach moje kubki smakowe doprowadziły mnie nieco na północ europy, do Danii na stoisko Hornbeer. Tam postanowiłem sięgnąć po dymiony Røgøl i sezonowany w drewnie dębowym Caribbean Rumstout.

Røgøl
browar: Hornbeer
zawartość alkoholu: 5,7%
ekstrakt: bd
styl: Smoked - Rauchbeer 






Carribean Rumstout
browar: Hornbeer
zawartość alkoholu: 10,0%
ekstrakt: bd
styl: Stout - Imperial





Holenderski Jopen to już kultowy browar, tam zaciekawił mnie ich leżakowany przez 8 miesięcy w beczkach po Bourbon'ie (Old Forester i Jim Bean) Zwarte Ziel Barrel Aged -Imperial Smoked Porter.

Zwarte Ziel Barrel Aged 
browar: Jopen
zawartość alkoholu: 11,5%
ekstrakt: bd
styl: Porter - Imperial Smoked




Kolejny punkt na mapie festiwalu to Stany Zjednoczone i Scratch Brewing Company. Na ich stoisku wybrałem dwa piwa, Spring Tonic i Chanterelle.

Pierwsze z nich to Gruit / Traditional Ale, zresztą jedno z 50 najlepszych na świecie wg. użytkowników portalu Ratebeer. Jak informuje browar w składzie Spring Tonic nie znajdziemy chmielu a jedynie to co udało się im zebrać na ich farmie. Jest tam mniszek, marchewka, imbir, koniczyna a całość dojrzewała w kontakcie z dzikimi kulturami drożdży z ich farmy.

Spring Tonic
browar: Scratch Brewing Company
zawartość alkoholu: 4,4%
ekstrakt: bd
styl: Traditiinal Ale - Other



Drugim piwem z tego stoiska było Chanterelle w stylu Biére de Garde. Amerykańska interpretacja francuskiego piwa wiejskiego w tym przypadku z dodatkiem grzybów (pieprznika jadalnego).

Chanterelle Biere De Garde
browar: Scratch Brewing Company 
zawartość alkoholu: 6,2%
ekstrakt: bd
styl: Biere De Garde










13-tym piwem z mojej listy było Simulacrum ze szwedzkiego Tempel Brygghus. Single hop Nelson z dodatkiem soli.

Simulacrum
browar: Tempel Brygghus
zawartość alkoholu: 4,5%
ekstrakt: bd
styl: Sour / Wild Beer










I znów podróż za ocean, tym razem zatrzymałem się na stoisku brazylijskim. Ludzie z Way Beer mówią o sobie, że są nie spokojnymi badaczami a nawet czasem szaleni. Nie godzą się z rzeczami jakimi są Niestrudzone poszukiwania nowych idei, receptur, technik, nowych metod warzenia piwa jest tym co ich napędza. Innowacyjność jest zawsze obecna we wszystkim tym co robią. Podobno nie spoczną poki nie uwarzą najlepszego piwa. I chwała im za to.
Tutaj z pośród pięciu piw (3 w stylu Berliner Weisse, jedno Barley Wine i Doppelbock) wybrałem "Sour Me Not Caju". Berliner Weisse warzone z dodatkiem owocu Caju (Nanercza), po naszemu owocu nerkowca, które de facto jest nośnikiem tzw. "orzechów" nerkowca.

Sour Me Not Caju
browar: Way Beer
zawartość alkoholu: 4,1
ekstrakt: bd
styl: Sour / Wild Beer - Flavored




Z Brazyli szybko przeskoczyłem na stary kontynent a dokładnie na wyspy brytyjskie, by zaczerpnąć parę łuków ze stoiska Weird Beard Brew Co.

(Weird Beard Brew Co.)

Tam, z premedytacją wybrałem Dark Hopfler (Dark Milk Ale), trunek o dość niskiej zawartości alkoholu. Portal RateBeer plasuje to piwo w pierwszej 50-ce w kategorii piw Low Alcohol.

Dark Hopfler
browar: Weid Beard Brew Co.
zawartość alkoholu: 2,5%
ekstrakt: bd
styl: Low Alcohol Beer - Dark










Kolejne stoisko, kolejny browar i ponownie Stany Zjednoczone. Oxbow Brewing Company i ich Life On Biere De Mars, czyli blend piwa sezonowanego w beczce i świeżego saisom'a.

Life On Biére De Mars
browar: Oxbow Brewing Company 
zawartość alkoholu: 6,0%
ekstrakt: bd
styl: Sour / Wild Beer











Dobrze dobrane proporcje między tym co bym chciał spróbować a moim stanem umysłu i stanem fizycznym mojego ciała - na tym etapie "próbowania", pozwoliły mi na uruchomienie mojej dodatkowej (nie obowiązkowej) "listy testowej".

Tak dotarłem do Hiszpanii. Art Cervesers to mały browar rzemieślniczy z hiszpańskiej Catalonii. U nich, skusiłem się 9 Horas - nowość z tego browaru, Saison z dodatkiem chleba.

9 Hores
browar: Art Cervesers
zawartość alkoholu: 5,5%
ekstrakt: bd
styl: Farmhouse Ale










Następne stoisko to organizator festiwalu, Brouwerij Hof Ten Dormaal, tam poprosiłem o Dad's Tea, Saison z dodatkiem zielonej herbaty jaśminowej.

Dad's Tea
browar: Brouwerij Hof Ten Dormaal
zawartość alkoholu: 6,5%
ekstrakt: bd
styl: Flavored - Other



Na dodatkowej liście ponownie znalazł się Scratch Brewing Company z stanów. Tym razem zainteresowałem się Barrel Aged Hickory Stout. Warzony z opiekaną korą Orzesznika Stout, dodatkowo dojrzewał w beczkach po bourbon'ie Blue Corn Bourbon z Wood Hat Spirits.

Barrel Aged Hickory Stout 
browar: Scratch Brewing Company 
zawartość alkoholu: 8,5 %
ekstrakt: bd
styl: Stout - Imperial










Przedostanie już piwo tego festiwalu, to Shrooms z belgijskiego Brasserie Du Branant.
Warzony z udziałem grzybków (nie, nie tych halucunogennych). Tutaj wykorzystano Boczniaka Ostrygowatego.

Shrooms
browar: Brasserie Du Brabant
zawartość alkoholu: 6,5%
ekstrakt: bd
styl: Farmhouse Ale



Oczywiście na zakończenie musial być Polski akcent, zatem powrót na stoisko Pracowni Piwa. Tango Z Mango.

Tango Z Mango
browar: Pracownia Piwa
zawartość alkoholu: 6,7%
ekstrakt: 16,6° Plato
styl: Pale Ale - Flavored




Podsumowując, bardzo udana impreza, atmosfera i ludzie fantastyczni. Pozostaje mi tylko żałować że dwie pierwsze edycje opuściłem.
Jedno jest pewne Leuven Innovation Beer Festival wchodzi na stałe do kalendarza obowiązkowych imprez.










Komentarze

Popularne posty